Na pytania dotyczące seminariów podczas zbliżającego się Wrocław Tattoo Konwent odpowiada jeden z prelegentów Aleksander „Shaman” Styś, na co dzień zajmujący się podwieszaniem ciała (Suspension Team Poland, Altered States), organizator dorocznych imprez poświęconych suspension oraz modyfikacjom ciała „Annual Suspension” i gospodarz pierwszego Wrocławskiego wieczoru performance pt. „Side Show Night”.

Do kogo skierowane są seminaria dotyczące konkretnych przekłuć?
Shaman: Są doskonałym miejscem dla zupełnie początkujących piercerów i tych już działających w branży. Są czasem na wymianę doświadczeń wśród osób posiadających już jakąś praktykę, jak i zdobycie nowych informacji przez osoby dopiero zaczynające swoją przygodę z kolczykowaniem ciała. Początkujący piercerzy będą mieli okazję poznać podstawy, które dadzą możliwość dalszego rozwoju w branży. A ci bardziej doświadczeni odświeżą swoją wiedzę lub zdobędą kilka nowych informacji. To ważne w związku ze zmianami, jakie zachodzą na dynamicznie rozwijającej się dziś scenie modyfikacji ciała.

Jest też spotkanie poświęcone bezpieczeństwu i higienie pracy w studiu.
– Jak sama nazwa wskazuje panel dotyczyć będzie procedur bezpieczeństwa, wymogów prawnych stawianych polskim salonom oraz omówieniu zalecanych procedur bezpieczeństwa podczas przygotowania do zabiegu tatuażu i piercingu. Seminaria te poza samą wiedzą czysto związaną z polskim prawem, ustawodawstwem czy ogólnie stosowanymi praktykami, mają zrazem na celu wprowadzenie nowych standardów jakościowych jak i proceduralnych związanych z eliminacją potencjalnych zagrożeń wynikających z nieprzestrzeganiem czy też wybiórczym stosowaniem procedur bezpieczeństwa.

Jak oceniasz konwencje pod względem seminariów o piercingu i bod mod?
– Rewelacyjnie, że coraz częściej takie prelekcje goszczą na tatuatorskich imprezach! Od lat zabiegam i staram się tworzyć coś, co można nazwać platformą wymiany informacji. Na przykład na SusConach, gdzie piercerzy mogą wymienić się doświadczeniami twarzą w twarz, zdobyć nową wiedzę czy ją usystematyzować. Musimy tworzyć miejsca, gdzie będzie możliwość spotkania się i wysłuchania informacji popartych doświadczeniami innych piercerów, zaproszenia gości z zagranicy, aby chociażby spojrzeć na nasza pracę z ich perspektywy. Ważne jest ciągłe podnoszenie naszych kwalifikacji.
Uważam, że internet to tylko jedno z wielu miejsc, gdzie osoby związane z branżą mogą wymieniać się wiedzą i szukać informacji na ten temat. Lecz nawet siedzenie 24 godziny na dobę siedem dni w tygodniu nie da tego, co rozmowa twarzą w twarz. Nawet doświadczeni piercerzy popełniają błędy, ale bez jakiejkolwiek konfrontacji mogą o tym po prostu nie wiedzieć. Musimy raz na zawsze skończyć z metoda DIY i eksperymentowaniem na żywej tkance, a skupić się na rozwoju naszej sceny, chociażby za sprawą seminarium na konwencji tatuażu. Na świecie prelekcje stały się już normą, są praktycznie na każdej większej imprezie tatuatorskiej. Powstają stowarzyszenia mające na celu rozwój branży i pomoc w dotarciu do wiedzy, a także konwencje tylko i wyłącznie poświęcone bod mod. Mam nadzieję, że my też pójdziemy kiedyś w tę stronę i z każda następną polską konwencją będzie wzrastała świadomość dotycząca modyfikacji ciała.

A jak oceniasz obecność piercingu i piercerów na konwencjach? Nie jest tego za mało?
– Zdecydowanie za mało. Jest jedna-dwie osoby, które wykonują kolczyki na konwencji. To wszystko! Nie ma dla nich żadnych punktów, w ramach których działo by się coś ciekawego. Wydaje mi się, że niewielkie zainteresowanie piercingiem na konwencjach jest związane z nadal raczkującą polską sceną tatuażu. W ciągu najbliższych lat musimy wypracować świadomość grupy zajmującej się w Polsce bod mod. Razem możemy zdziałać więcej niż osobno, a wspierając się i tworząc wspólnie, chociażby na konwencjach tatuażu, będziemy mieć więcej obszarów do działania. Doprowadzimy mam nadzieję do sytuacji, jaka ma miejsce w Niemczech, gdzie co roku odbywają się imprezy poświęcone bod mod – BMX Conference czy w Stanach, gdzie organizowane jest APP Conference.

Seminaria podczas Wrocław Tattoo Konwent.

Wiedzą podzielą się polscy piercerzy, którzy mają już spore doświadczenie w tym, co robią. Pierwszego dnia uczestnicy konwentu będą mogli wziąć udział w trzech spotkaniach, które poprowadzi Aleksander Styś, znany też jako Shaman. Prelekcja „Podstawowe przekłucia ciała” (godz. 15.15-16.45, koszt 100 zł) stanowi kompleksowe omówienie najczęściej wykonywanych kolczyków: w pępku, języku, brwi, nosie czy uchu. Obejmują one informacje z zakresu anatomii, przygotowanie do zabiegu, doboru biżuterii i narzędzi, samego wykonania kolczyka oraz dbania o już wykonane przekłucie.
Podobny przebieg będzie miało drugie seminarium „Micro Dermal, Surface Bar, Skin Diver”, z tą różnicą, że to spotkanie poświęcone będzie omówieniu microdermali, surface barów czy skin diverów (godz. 17-18.30, koszt 200 zł).

Z kolei w niedzielę (godz. 13.45, koszt 30 zł) podczas seminarium „Tajniki piercingu intymnego damskiego i męskiego oraz sztuka poprawnego zakładania surfacebarów i microdermali” trio piercerów i modyfikatorów ciała zdradzi zagadnienia anatomiczne i techniczne przekłuć intymnych. Omówione zostanie zarówno przygotowanie do zabiegu, dobór odpowiedniej biżuterii, techniki wykonywania poszczególnych zabiegów oraz specyfika gojenia i pielęgnacji. Po raz kolejny zostanie poruszony też temat prawidłowego wykonywania przekłuć powierzchniowych i microdermali. Trzygodzinne zajęcia poprowadzą Roni xRonix Lachowicz, Ewa Grzelakowska i Katarzyna Miss Venflon Kwiecień, którzy mają ogromny wkład w rozwój polskiej sceny modyfikacji. Są członkami grupy Hooked Friends zajmującej się podwieszaniem ciała. Dzielą się również swoją wiedzą i doświadczeniem za pomocą artykułów, kursów i seminariów. Ewa i Katarzyna prowadziły seminaria podczas pierwszej edycji warszawskiego festiwalu sztuki ciała Body Art Convention 2011. – Zapewnimy ogromną ilość wiedzy, możliwość dyskusji i wymiany zawodowych doświadczeń. Jesteśmy otwarci na każde pytania – zapewniają prowadzący. – Chętni będą też mieli okazję wykonać sobie piercing, jednak w tym celu lepiej umówić się wcześniej – dodają.

Podczas Wrocław Tattoo Konwent odbędą się też dwie prelekcje nie dotyczące tematyki piercingu. W sobotę (godz. 13.30-15, koszt 50 zł) Shaman poprowadzi seminarium „Bezpieczeństwo i higiena pracy salon tatuażu”, a Rdza, właścicielka tatuatorskiego bloga, w niedzielę (godz. 13.45) opowie o wpływie kobiet na rozwój tatuażu.

Portal Hardcore Tattoo zaprasza w imieniu organizatorów!