
25 i 26 lutego odbyła się druga edycja międzynarodowej konwencji tatuażu w Budapeszcie. Tak jak w ubiegłym roku postanowiliśmy odwiedzić to piękne miasto i imprezę. Jak zwykle nie zawiodła pogoda. W Polsce zimno i śnieg, a tam słońce i 12 stopni na plusie. Na tym jednak podobieństwa do poprzedniego roku się kończą. Sytuacja w kraju jest bowiem całkiem inna. Na pewno mocno widać kryzys. Mało ludzi na ulicach, puste witryny. Po części dzieje się tak pewnie przez dziwne, prawicowe rządy wprowadzające jeszcze dziwniejsze prawo. Bo czy ktoś słyszał o wysokim mandacie (200 euro) za złamanie zakazu bycia bezdomnym lub wybieranie resztek żywności ze śmietnika? Absurd.